Park Zielonej Energii wyniesie gliwickie ciepłownictwo na zupełnie inny poziom. Udziału czystej energii w ciepłownictwie będzie coraz więcej. – Park Zielonej Energii utoruje Gliwicom drogę do dalszej transformacji – mówi dr hab. inż. Jacek Kalina, Profesor w Katedrze Techniki Cieplnej Politechniki Śląskiej w Gliwicach.
- Jak powinno wyglądać ciepłownictwo przyszłości?
Ciepłownictwo przyszłości zostało zdefiniowane przez unijną dyrektywę EED, która ma na celu promowanie efektywności energetycznej w krajach Wspólnoty. Charakteryzuje się przede wszystkim brakiem wykorzystania paliw kopalnych. - Zakłada także większy udział OZE i kogeneracji. KOGENERACJA – bardzo modne ostatnio pojęcie…
Kogeneracja to skojarzone wytwarzanie ciepła i energii elektrycznej w trakcie tego samego procesu technologicznego. Nie jest to ani moda, ani coś nieuchronnego. Jest to jedno z rozwiązań do wyboru, które ostatecznie wpływa na koszt wytwarzania ciepła. Zgodnie z dyrektywą EED może być stosowana do roku 2045 przy założeniu, że paliwem jest gaz ziemny. Jeżeli zastosujemy inne paliwo, np. wodór, amoniak lub odpady, wtedy może być stosowana dłużej. - To z odpadów właśnie pozyskiwane będzie ciepło w Parku Zielonej Energii…
Park Zielonej Energii jest bardzo potrzebny Gliwicom. Pozwoli spełnić wymagania dyrektywy EED już w roku 2028. Chodzi o wytworzenie określonej ilości ciepła w oparciu o odnawialne źródła energii i ciepło odpadowe. Dzięki tej inwestycji, gliwicki system ciepłowniczy uzyska status Efektywnego Systemu Ciepłowniczego, co uprawni go do starania się o środki na dalsze inwestycje
z krajowych i europejskich programów wsparcia. Inaczej mówiąc PZE utoruje Gliwicom drogę do dalszej transformacji. Dodatkowo, PZE znacznie zwiększy elastyczność systemu ciepłowniczego i pozwoli na optymalizację kosztu wytwarzania ciepła, czyli do jego minimalizacji w danej godzinie w zależności od sytuacji cenowej na ogólnokrajowym rynku energii. Zwiększy również bezpieczeństwo dostaw ciepła, a przez wykorzystanie lokalnych zasobów energii uodporni system na szoki cenowe na rynku. Należy jednak zaznaczyć, że PZE nie jest lekarstwem na wszystko i wymagane są kolejne inwestycje, takie jak np. wielkoskalowe sezonowe magazyny ciepła. Pozyskanie środków na te przedsięwzięcia będzie znacznie łatwiejsze z PZE niż bez niego.
Więcej o priorytetach, które realizuje i do których dąży Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gliwicach w swojej codziennej działalności przeczytacie – TUTAJ!