W ciągu trzech ostatnich dni blisko sto osób mogło przekonać się, jak pożyteczna dla Gliwic będzie inwestycja związana z budową Parku Zielonej Energii (PZE). Spotkanie informacyjne dla mieszkańców zorganizowano na wniosek jednego z gliwickich radnych. W trakcie spotkania omawiano najważniejsze założenia dotyczące PZE. Przedstawiciele PEC-Gliwice odpowiadali na liczne pytania, tłumaczyli skomplikowane procesy dotyczące ciepłownictwa systemowego. Dodatkowym smaczkiem „dni otwartych” była wycieczka po niedostępnych na co dzień miejscach gliwickiej ciepłowni.

Spotkanie informacyjne z mieszkańcami zorganizowano na wniosek gliwickiego radnego Jana Pająka. Było adresowane głównie do mieszkańców Sośnicy, ale przyjść mógł każdy. W trakcie spotkania goście (podzieleni na 10-osobowe grupy) poznali nie tylko najważniejsze założenia dotyczące kluczowej dla gliwickiego PEC-u inwestycji, jaką jest Park Zielonej Energii, ale mogli również zajrzeć w niedostępne na co dzień zakamarki gliwickiej ciepłowni. Przewodnikami byli: Krzysztof Szaliński – prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gliwicach oraz Marek Naworski – główny inżynier gliwickiej ciepłowni.

– Cieszymy się, że możemy z bliska pokazać ciepło systemowe. To bardzo ciekawy i ważny temat, zwłaszcza w okresie grzewczym – mówił Krzysztof Szaliński, prezes PEC-Gliwice, który osobiście pokazywał tereny pod przyszłe inwestycje i mówił o planach związanych z Parkiem Zielonej Energii.

 – Nie mamy nic do ukrycia. Park Zielonej Energii to nowoczesna i w pełni zgodna ze środowiskiem inwestycja. Tu nie ma miejsca na prowizorkę. Chodzi przecież o grubo ponad 300 mln złotych, bo tyle budowa i uruchomienie szacunkowo będzie kosztować – mówił prezes PEC.

W trakcie odwiedzin mieszkańcy mogli dowiedzieć się jak powstaje ciepło systemowe. Gościom pokazano ostatnie inwestycje, które zrealizował PEC. Zwiedzający mogli przekonać się jak ogromne nakłady finansowe przeznaczane są na instalacje prośrodowiskowe – np. w jaki sposób monitoruje się spaliny i jak ogranicza emisję dzięki wprowadzanym od kilku lat innowacjom.

– Takich spotkań będzie więcej. Mieszkańcy tego oczekują. Wytłumaczenie pewnych procesów technologicznych, „dotknięcie ich” pozwala lepiej zrozumieć transformację energetyczną, która się dokonuje. Bez praktycznego podejścia do tematu i większej świadomości klimatycznej transformacja będzie o wiele trudniejsza – mówił prezes Szaliński.    

 – Chciałbym podziękować prezesowi Szalińskiemu za możliwość zobaczenia gliwickiej ciepłowni z bliska oraz za szczegółowe wytłumaczenie i przybliżenie wszystkiego, co związane z budową i funkcjonowaniem Parku Zielonej Energii. Spotkaliśmy się tutaj po to, by obalić pewne krążące po mieście mity. Mamy naprawdę wiele powodów do zadowolenia, że to właśnie w Gliwicach powstanie najnowszej generacji instalacja energetyczna przetwarzająca odpady nienadające się do segregacji, recyklingu i dalszego składowania. Jako przedstawiciel Rady Miasta Gliwice z niecierpliwością czekam na 2028 rok, kiedy to Park Zielonej Energii zacznie działać w pełnym zakresie – mówił radny Jan Pająk podsumowując spotkania z mieszkańcami.

Park Zielonej Energii to ekologiczna, nowoczesna, bezpieczna, zgodna z najwyższymi standardami europejskimi inwestycja, która jest niezbędnym elementem systemu gospodarowania odpadami w Gliwicach – oznacza zmniejszenie odpadów, zwiększenie zielonej energii, bezpieczne rozwiązania oraz wkład w ochronę środowiska. 

Obecnie prowadzone są dwa główne przetargi związane z budową Parku Zielonej Energii – jeden na farmę solarną wraz z magazynem ciepła (CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ) oraz drugi – na wykonawcę bloku energetycznego, którego sercem będzie nowoczesny kocioł wielopaliwowy (CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ).

Park Zielonej Energii w pełnym zakresie powinien działać od 2028 roku.